To jest złośliwość przedmiotów martwych. Chciałam właśnie wrzucić coś na facebooka ale mi nie wychodzi. Albo będą dwa dziwne posty, albo żaden. Ale może zdążę wrzucić ostatniego w tym roku posta na blogu. Tak na szybko i dużo zdrowiej - ciecierzyca do chrupania jak chipsy lub orzechy.
Wykorzystałam ciecierzycę z puszki bo miało być ekspresowo, ale lepsza będzie przygotowana samodzielnie w domu. Trzeba ją tylko porządnie namoczyć przez kilka godzin i ugotować. Teraz jednak przepis ekspresowy i
Wszystkiego najlepszego w NOWYM ROKU już 2017.
Chrupiąca ciecierzyca
Składniki:* 2 puszki ciecierzycy
* 3 łyżki oleju rzepakowego
* przyprawy - u mnie około 1 łyżeczki soli, 1 łyżeczki czosnku granulowanego, 1 łyżeczki majeranku, 1 łyżeczki słodkiej papryki i szczypta chili
Ciecierzycę odsączyć na sitku i wysypać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wsunąć do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza na około 10 minut. W tym czasie wymieszać przyprawy z olejem.
Lekko podprażoną ciecierzycę przesypać do miski, dodać przyprawy i dokładnie wymieszać. Wysypać z powrotem na blachę wyłożoną papierem.
Tym razem włączyć termoobieg i piec groszki przez 25 minut. Poczekać aż ostygną i chrupać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz