Zaczynamy rok na słodko. Może to nie jest zupełnie początek roku, ale czasem tak bywa, że pojawiają się inne priorytety. Może jednak nadrobię troszkę zgubionego czasu.
W niedzielę obchodziliśmy Dzień Babci. Moich babć już niestety z nami nie ma i właściwie jednej z nich całkiem nie pamiętam, za to druga była zdecydowanie najlepszą Babcią pod słońcem. Każdemu można takiej babci życzyć. Myślę też, że wiele cech po niej odziedziczyłam - a już całkiem na 100% zamiłowanie do kuchni.
Ale moje córki Babcię mają i niedzielny obiad z deserem został wydany. Mam nadzieję, że ich Babcia była zadowolona. A zwieńczeniem obiadu były między innymi ptysie z bitą śmietaną. Wbrew pozorom łatwe i szybkie w wykonaniu.
Ptysie z bitą śmietaną
Składniki:
* 1 szklanka wody,
* 125 g masła,
* szczypta soli,
* 1 szklanka mąki pszennej,
* 4 jajka,
* śmietana kremówka (30-36%) - około 0,5 l,
* odrobina ekstraktu waniliowego,
* 3 łyżeczki cukru,
* ewentualnie kilka łyżek serka mascarpone,
* cukier puder do posypania..
Wodę zagotować, dodać masło i odrobinę soli. Do wrzątku wsypać mąkę i energicznie mieszać, aż ciasto stanie się szkliste i zacznie odstawać od ścianek garnka.
Kiedy lekko przestygnie, dodawać kolejno po jednym jajku stale mieszając mikserem. Gotowe ciasto przełożyć do szprycy lub tak jak ja - do mocnej, foliowej torebki z obciętym rożkiem.
Piekarnik rozgrzać do 200 stopni. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Okrężnymi ruchami wyciskać po niewielkiej ilości ciasta, Koniecznie pamiętać, aby pomiędzy każdą porcją pozostawić spore odstępy, gdyż w trakcie pieczenia ptysie mocno rosną. Piec około 20-30 minut, aż się lekko zarumienią.
Gotowe pozostawić do ostygnięcia a następnie ostrym nożem przekrawać w poprzek.
Śmietankę ubić w dodatkiem wanilii i cukru, Jeśli przewidujemy, że poleżą nieco dłużej, do śmietanki można dodać w trakcie ubijania trochę serka mascarpone. Masa stanie się troszkę cięższa,
Na dolną część ciasta nakładać sporą ilość bitej śmietanki, przykryć lekko wierzchem. Posypać cukrem pudrem i gotowe.