Niby taka zwykła kluska z dziurką, a ile radości kiedy we wgłębieniu pojawi się jakiś smakowity sos? Bo w takiej postaci są po prostu bezkonkurencyjne. Dziś jednak będzie troszkę inaczej.
Kluski śląskie - zapiekane
Składniki:* około 70 dag ziemniaków,
* mąka ziemniaczana,
* 1 jajko
* pomidorki koktajlowe,
* papryka,
* cukinia,
* masło.
Zaczniemy od klasycznego przepisu na kluski śląskie. Cała tajemnica dobrych klusek, zawiera się we właściwej proporcji ziemniaków i mąki - na 4 części kartofli - jedna część mąki. I to cała filozofia.
Ziemniaki ugotować i przecisnąć przez praskę. Przełożyć do miski, ugnieść i wyrównać powierzchnię. Podzielić na cztery równe części. Jedną część wydobyć a puste miejsce wypełnić mąką ziemniaczaną.
Dodać odłożone wcześniej ziemniaki i 1 jajko. Wyrobić ciasto. Z ciasta formować spore kulki - w każdej z nich odcisnąć wgłębienie.
Kluski wrzucać na osolony wrzątek, po wypłynięciu gotować 2-3 minuty.
Ale tym razem postanowiłam jeszcze poeksperymentować. Z części ciasta uformowałam mniejsze kuleczki.
Ugotowałam je jak wyżej. Następnie przełożyłam do naczynia żaroodpornego i polałam odrobiną rozpuszczonego masła. Pomiędzy śląskimi kuleczkami ułożyłam kawałki cukinii, upieczonej wcześniej i obranej ze skórki papryki oraz pomidorki koktajlowe.
Całość zapiekłam w temperaturze 180 stopni do momentu, aż kluseczki lekko się przyrumieniły.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz