wtorek, 8 maja 2012

Orientalnie

Chyba każdy z nas znajdzie w kuchni orientalnej danie, które go urzeknie. Niestety nigdy nie miałam okazji spróbować oryginalnej kuchni azjatyckiej, ale przepisów są setki. Można coś wybrać.


Pierwsza chińszczyzna powstawała wiele lat temu z półproduktów różnej jakości, ale za to w wielkim żeliwnym woku i wszystkim jakoś smakowała. Teraz dostęp do takich rzeczy jak: świeży imbir, papier ryżowy czy sosy sojowe różnej maści, to właściwie standard. 


Dziś absolutnym przebojem w naszym domu jest zupa, którą nazywany po prostu orientalną. Uwielbiamy ją wszyscy, a ostatnio podbija też podniebienia stałych bywalców. Niewątpliwym jej atutem, oprócz smaku, jest też prostota i krótki czas jej przygotowania. Poza tym jest bardzo lekka. 


Przepis na nią dedykuję Robertowi, któremu ostatnio ewidentnie zasmakowała. A cóż może być wspanialszego dla gotującego od błogiego rozmarzenia na twarzy gościa?  A na drugie nieśmiertelne sajgonki.




Zupa orientalna:
Składniki:
* 1 duża pierś z kurczaka,
* 0,5 opakowania makaronu ryżowego,
* kilka grzybów mun,
* 6-7 średnich pieczarek,
* 0,5 średniej kapusty pekińskiej,
* kostka rosołowa,
* sos sojowo-grzybowy,
* 1 czubata łyżeczka startego świeżego imbiru,
* 3 ząbki czosnku.


Pierś z kurczaka pokroić w paski, dodać sos sojowy, wymieszać i odstawić najlepiej na noc, do lodówki. 



Następnego dnia kurczaka usmażyć na oliwie i przełożyć do garnka. Pieczarki obrać, pokroić na ćwiartki, zrumienić i dodać do kurczaka.  Całość zalać bulionem (woda + kostka rosołowa) i gotować kilka minut. 
Grzyby mun przygotować wg. przepisu na opakowaniu, pokroić na cieniutkie paseczki i dodać do zupy razem z pokrojoną cieniutko kapustą pekińską. Doprawić sosem sojowo-grzybowym, przeciśniętym czosnkiem i startym imbirem. Gotować przez kolejne  kilka minut. W tym czasie przygotować makaron ryżowy: zalać go wrzątkiem, przykryć i odcedzić po 2-3 minutach. 



Sajgonki:
Składniki:

* opakowanie papieru ryżowego,
* 0,5 opakowania makaronu ryżowego,
* zmielona pierś kurczaka lub 25 dag innego mielonego mięsa,
* kilka grzybów mun pokrojonych w paseczki,
* kilka liści kapusty pekińskiej,
* przyprawa 5 smaków, 
* czosnek, pieprz, sos sojowy.

Mięso podsmażyć na patelni z dodatkiem przypraw i przygotowanych wcześniej grzybów mun. Pod koniec dołożyć pociętą cieniutko kapustę pekińską. Dodać  lekko rozdrobniony, namoczony makaron ryżowy. Papier ryżowy zamaczać w ciepłej wodzie, nakładać farsz i zawijać jak krokiety. 



Sajgonki smażyć w dość głębokim oleju do zrumienienia a następnie wykładać na papierowy ręcznik, żeby odsączyć nadmiar tłuszczu. Podawać z sosem do sajgonek. Ja wykorzystałam gotowy słodko kwaśny.





Na deser miały być banany w cieście, ale niestety muszą poczekać bo zdjęcia gdzieś "wyszły".

1 komentarz:

  1. Mam zamiar zrobic takie sajgonki, gdy mi sie to uda na pewno wstawie kolejny komentarz czy wyszly dobre. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń