Wielkanoc już za kilka dni a ja nie dość, że dawno tu nie zaglądałam to jeszcze w dodatku jestem spóźniona w świątecznych zajęciach. Może to wiosenne przesilenie a może pogoda za oknem. Całkiem niedawno było już tak ciepło, że chciało się wreszcie zapomnieć o chłodzie. Tulipany i inna zielenina zaczęła nawet nieśmiało wyglądać z ziemi a tu znów chłód, wiatr i śnieg.
Na szczęście musiałam przygotować coś do kwietniowego wydania firmowego Biuletynu, więc mam chociaż zdjęcia zrobione na bieżąco.
Część wstawię pewnie po Świętach, ale kto powiedział, że pewne potrawy nie mogą się pojawić na stole nie tylko od święta.
Na początek parę trochę nietypowych jajecznych ozdób, które wyklejałam w zeszłym roku. Można nawet powiedzieć, że to całkiem kulinarny temat bo do ozdabiania jajek użyłam produktów i przypraw kuchennych.
I jeszcze kilka pojedynczych egzemplarzy. Jak widać do oklejania wydmuszek można użyć wszystkiego co tylko znajdziemy w kuchni. Ja wykorzystałam min. groch łuskany, ziarna słonecznika, czarnuszkę, mak, siemię lniane, kolorowy pieprz, soczewicę, suszone zioła itp.
Jajka w szynce
Składniki:
* plasterki szynki,
* jajka
Potrzebna jest jeszcze forma do mufinek albo niewielkie okrągłe foremki, które należy wyłożyć plastrami szynki. W każdy utworzony „koszyczek” wbić jajko,
posolić, popieprzyć i zapiec w piekarniku aż jajka się zetną.
posolić, popieprzyć i zapiec w piekarniku aż jajka się zetną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz