Jestem w swojej kochanej Bukowinie Tatrzańskiej. Spędziłam tu wiele czasu i niezapomnianych chwil u gazdów na Rusińskim Wierchu. Inne to były czasy i inna Bukowina. Mniej ludzi, komercji i dzisiejszego pośpiechu. W każdym domu niezwykle utalentowani ludzie zajmowali się twórczością ludową, której wytwory w ilościach niewyobrażalnych przejmowała Cepelia. Wtedy, kiedy właściwie niewiele można było dostać na rynku, wełniany sweter czy skarpety zrobione z owczej wełny to była nie lada zdobycz. Do tego pięknie haftowane obrusy czy drewniane cudeńka znajdowały miejsce u mieszczucha. Sama spędzałam godziny w pracowni stolarskiej przy zdobieniu drewnianych chochli i desek a później przy haftowaniu. A do tego, w sobotnie, letnie wieczory, po otwarciu okna niosło po wierchach autentyczny, spontaniczny góralski śpiew.
Teraz kiedy wszystkiego jest aż za wiele, pamiątek się nie kupuje a i tak część z nich przyjeżdża z Chin - choćby prześliczne, pluszowe owieczki. Tego nastroju i tych ludzi też już nie ma.
Ale widoki zostały - pod warunkiem oczywiście, że jest piękna pogoda. U nas od dwóch dni leje jak z przysłowiowego cebra. Po wczorajszym całkowitym przemoczeniu, nie chce nam się nawet wyjść. I w ten sposób, znalazł się czas na nowy post. Dziś przepyszne roladki paprykowe.
Roladki z pieczonej papryki
Składniki:
* 3 mięsiste, czerwone papryki,
* około 150 g sera typu feta,
* 2 łyżki śmietany,
* garść
płatków migdałowych.
Paprykę
przeciąć na połówki, oczyścić i ułożyć na blasze w piekarniku rozgrzanym do
około 190 stopni (najlepiej z termoobiegiem) i upiec, aż skórka lekko się
przypiecze.
Papryki przełożyć do szczelnie zamkniętego naczynia lub torebki
foliowej i odczekać około 15 minut. Teraz można ją wyjąć i bez problemu obrać
ze skórki.
Płatki
migdałowe wrzucić na rozgrzaną, suchą patelnię i lekko zezłocić. Serek
wymieszać ze śmietaną, dodać płatki.
Połówki
papryki przeciąć jeszcze raz na pół, smarować serkiem, zrolować i spiąć
wykałaczką.
Papryka jest lekko słodkawa, serek słony a prażone migdały nadają niepowtarzalnego smaku i chrupią. Naprawdę wyśmienita przystawka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz